Dziękuję
I am coming back to my studio-every step gives me so much joy.
Jeszcze tylko cztery dni dzielą mnie od zdjęcia ortezy. Odliczam z uśmiechem, bo każdy dzień to krok bliżej do swobody ruchu i pełni twórczego działania. Powoli wracam do szycia — do mojego świata faktur, barw i nici. Do tego, co daje mi spokój, skupienie i radość. W pracowni znów czeka na mnie stół, maszyna do szycia i moja stara design wall — ścianka, na której układam bloki jak fragmenty opowieści.
I am only four days away, until I can take off my brace. I’m counting down with a smile, because each day brings me closer to freedom of movement and the full flow of creative work. Slowly, I’m returning to sewing — to my world of textures, colors, and threads. To what brings me peace, focus, and joy. My studio is waiting for me again: the table, the sewing machine, and my old design wall — where I arrange blocks like chapters of a story.
Na razie wszystko robię na siedząco. Ręce bolą od kul, więc postanowiłam zadbać o komfort: w Lidlu wypatrzyłam krzesełko warsztatowe na kółkach. I muszę przyznać — to mały mebel z wielką mocą! Mobilne, wygodne, pozwala mi płynnie przemieszczać się między projektami, jakby tańczyło razem ze mną po pracowni.
For now, I do everything by sitting. My arms ache from using crutches, so I decided to prioritize comfort: I spotted a rolling workshop stool at Lidl. And I must say — it’s a small piece of furniture with big power! Mobile, comfortable, and it lets me glide between projects as if it were dancing with me across the studio.
Aktualnie pracuję nad dwoma projektami.
Now, I’m working on two projects.
Pierwszy to OBW zatytułowany Jesienne Echo — pełen ciepłych barw, które przypominają mi o zmienności i pięknie sezonów.
The first is an OBW called Autumn Echo — full of warm tones that remind me of the beauty and changeability of the seasons.



Drugi to obraz, który uszyłam w 2022 roku na drugą edycję wystawy zamkniętej w walizce pod nazwą KOLORY. Teraz dodaję mu nowe ozdoby, bo każda tkanina może opowiedzieć więcej niż jedną historię.
The second is a piece I sewed back in 2022 for the second edition of the “closed in a suitcase” exhibition called COLORS. Now I’m adding new embellishments, because every fabric can tell more than one story.

Wracam. Powoli. Ale z sercem pełnym wdzięczności i głową pełną pomysłów.
I’m coming back. Slowly, with heart full of gratitude and a head full of ideas.
You may also like
1 comment
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.
Noo... tak :( Ważne, ze wasztaty się udały :) Teraz dbaj o siebie i powoli, powoli... do przodu :)
Sylwia, będziesz miała co opowiadać wnukom ;) ! Gratulacje raz jeszcze!
Warsztaty się udały, ale muszę powiedzieć że prowadzenie ich ze złamaną nogą nie było łatwe
Sylwia! Gratuluję wystawy w tak zacnym miejscu! Daj z siebie wszystko podczas warsztatów, dziel się wiedzą i umiejętnościami! Ciesz się...…
I życie wraca do normy!