Dziękuję. Nerwy są jak to przy budowie, ale że wszystko robimy sami to złościmy się tylko na siebie.
W mitologii greckiej boginie strzegące ładu między ludźmi i rytmem natury, uważane także za uosobienie czterech pór roku. Córki Zeusa i Temidy lub według innej wersji Heliosa i Selene. Eiar (Ejar), Theros (Teros), Phthinoporon (Ftinoporon), Cheimon (Chejmon).
In Greek mythology, there are goddesses who protect the balance between humans and the rhythm of nature, also considered as the embodiment of the four seasons. They are the daughters of Zeus and Themis or, according to another version, Helios and Selene. They are Eiar (Ejar), Theros (Teros), Phthinoporon (Ftinoporon), and Cheimon (Chejmon).
Zainspirowana pięknem natury i magią mitologii postanowiłam stworzyć serię patchworków przedstawiających boginie pór roku. Każda z nich ma swój niepowtarzalny charakter i styl, a także swoje ulubione kolory i wzory.
Inspired by the beauty of nature and the magic of mythology, I decided to create a series of patchworks depicting the goddesses of the seasons. Each of them has its unique character, style, favorite colors, and patterns.
Zacznijmy od Phthinoporon (Ftinoporon), bogini jesieni. Jest to pora roku, kiedy liście zmieniają kolor i spadają z drzew, a dni stają się coraz krótsze i chłodniejsze. Phthinoporon lubi ciepłe odcienie brązu, pomarańczy, żółci i czerwieni, które przypominają jej o urodzie ziemi i ognia. Jej symbolem jest winogrono, które symbolizuje obfitość i radość.
Let’s start with Phthinoporon (Ftinoporon), the goddess of autumn. It is the season when leaves change color and fall from the trees, and days become shorter and cooler. Phthinoporon likes warm shades of brown, orange, yellow, and red, which remind her of the beauty of the earth and fire. Her symbol is a grapevine, which symbolizes abundance and joy.
Do stworzenia art quiltu użyłam panelu “Power of the Elements” zaprojektowanego przez angielską artystkę fantasy i rzeźbiarkę Josephine Wall.
To create art quilt I used the “Power of the Elements” panel designed by English fantasy artist and sculptor Josephine Wall.
Zaczęłam szycie 2 września 2023. Praca nad heksagonami poszła szybko. Dużo więcej trudności sprawiło mi odpowiednie dopasowanie ich do panelu. Nie raz musiałam pruć i zszywać heksagony na nowo, żeby uzyskać harmonijny efekt. Ale warto było się wysilić, bo efekt końcowy jest zachwycający!
I started sewing on September 2, 2023. The work on the hexagons went quickly. Most of the difficulty was caused by the proper fitting of the hexagons to the panel. More than once, I had to rip and sew the hexagons again to achieve a harmonious effect. But it was worth the effort because the final effect is stunning!
Układanie heksagonów na panelu też nie było proste. Musiałam pamiętać o tym, żeby nakładać je na siebie o 1/4 cala, żeby potem móc je zszyć ze sobą. Nie wiem dlaczego, ale jakoś lepiej mi się pracuje z calami niż z centymetrami. Może dlatego, że większość tkanin patchworkowych jest produkowana w USA, gdzie używa się systemu imperialnego? A może dlatego, że mam specjalną stopkę do patchworku, która ma idealną szerokość 1/4 cala? Nie wiem, ale tak już mam.
Arranging the hexagons on the panel was not easy either. I had to remember to overlap them by 1/4 inch so that you could sew them together later. I don’t know why, but I somehow work better with inches than centimeters. Maybe it’s because most patchwork fabrics are produced in the USA, where the imperial system is used? Or maybe it’s because I have a special patchwork foot that has an ideal width of 1/4 inch? I don’t know, but that’s just how it is.
Po zszyciu wszystkich heksagonów z panelem przyszedł czas na pikowanie. Tu też nie poszłam na łatwiznę. Postanowiłam wykorzystać long-arm do stworzenia pięknych wzorów na tle panelu i heksagonów. Chciałam podkreślić kształty liści i winogron oraz nadać całości trochę objętości i faktury. Niestety pikowanie zajęło mi trochę więcej czasu niż planowałam, bo musiałam przerwać pracę z powodu operacji stopy. Ale nie poddałam się i po 3 miesiącach wróciłam do swojego projektu.
After sewing all the hexagons to the panel, it was time for quilting. I didn’t take the easy way out here either. I decided to use a long-arm to create beautiful patterns on the background of the panel and the hexagons. I wanted to emphasize the shapes of the leaves and grapes and give the whole thing a bit of volume and texture. Unfortunately, quilting took me a little longer than I planned because I had to stop working due to foot surgery. But I didn’t give up, and after 3 months, I returned to my project.
Na sam koniec dodałam jeszcze kilka koralików do patchworku. Uważam, że dodają one trochę blasku i elegancji do całości. Niektóre koraliki są przezroczyste, a inne mają metaliczny połysk. Wybrałam je tak, żeby pasowały do kolorów tkanin i panelu. Przy szyciu koralików miałam pomocnika. Mój królik “Łatka” był bardzo zainteresowany tym, co robię. Pomagał mi wybierać koraliki, sprawdzał szwy i oczywiście próbował zjeść nitkę. Był bardzo pomocny, ale też trochę upierdliwy.
Finally, I added a few beads to the patchwork. I think they add a bit of shine and elegance to the whole thing. Some beads are transparent, while others have a metallic sheen. I chose them to match the colors of the fabrics and the panel. I had a helper when sewing the beads. My rabbit “Łatka” was very interested in what I was doing. He helped me choose the beads, checked the seams, and of course, tried to eat the thread. He was very helpful but also a bit stubborn.
Na koniec jednak odmówił dalszej współpracy. Chyba wyczerpały się mu bateryjki.
In the end, however, he refused to cooperate further. I guess his batteries ran out.
I tak oto powstał mój patchwork z Phthinoporon, boginią jesieni. Jestem bardzo dumna z tego projektu i cieszę się, że mogę się nim podzielić. Już myślę o kolejnym patchworku z serii bogiń pór roku.
And so my patchwork with Phthinoporon, the goddess of autumn, was created. I am very proud of this project, and I am glad that I can share it with you. I’m already thinking about the next patchwork from the series of goddesses of the seasons.
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Trzymam kciuki żeby cała ta budowa i przeprowadzka kosztowała Was jak najmniej nerwów. I obu budżet się spiął wg planu.…
Och Sylwio... zupełnie nie wiem co napisać... zostały piękne wspomnienia, o których piszesz. Przytulam mocno...
Bardzo dziękujemy.
WIELKIE gratulacje Sylwia & Sylwia! Doskonały z Was duet! Prace piękne. Miejsce godne prezentacji właśnie takich prac. Pozdrawiam Was obie…
Dodaj komentarz