Dziękuję. Nerwy są jak to przy budowie, ale że wszystko robimy sami to złościmy się tylko na siebie.
Quick patchworks
W tym tygodniu miałam mnóstwo frajdy z pikowania dwóch patchworkowych kocyków. To była taka moja forma odprężenia i relaksu.
Last week I had lot of fun quilting two patchwork blankets. It was my form of rest and relaxation
Kocyki są proste w wykonaniu, bo składają się tylko z warstwy wierzchniej i spodniej. Wyglądają jak prawdziwy patchwork, ale to tylko pozory. Jako warstwę spodnią użyłam koców KRATTFIOL 200×220 flanela różowy i szary, które znalazłam w Jysk. Są takie mięciutkie i przyjemne w dotyku i mają idealną szerokość 220 cm.
The blankets are simple because they have only two layers, the front, and the back. They look like real patchworks, but that is only in appearance. For the back layer I used coverlet KRATTFIOL 200×220, flannel in pink and gray, that I found in Jysk. They are very soft and pleasant to the touch, and they have the perfect width of 220 cm.
Nie musiałam się bawić w zszywanie ze sobą kawałków tkaniny, bo udało mi się kupić tkaninę bawełnianą szerokości 220 cm z nadrukiem imitującym patchwork.
I did not have to play with sewing different pieces together, because I managed to buy a single piece of cotton fabric, 220cm wide, with a print imitating patchwork.
Myślałam, że pikowanie pójdzie mi szybko, ale jednak trochę czasu mi to zajęło. Chyba jeszcze nie doszłam do siebie po ostatnim patchworkowym wyzwaniu.
I thought that quilting would be quick, but it took me a while. I think I need more time to recover from the previous patchwork challenge.
Zgłosiłam się także do udziału w III edycji wystawy zamkniętej w walizce – tym razem tematem przewodnim są DOMKI. W zabawie mogą brać udział tylko członkowie Stowarzyszenia Polskiego Patchworku, ale moja córka (która przyjechała na wakacje do domu) też chciała uszyć jakiś domek więc mimo że nie będzie mogła pokazać swojej pracy w Polskim Patchworku to na pewno podzielę się z Wami jej postępami na blogu.
I also applied to participate in the third edition of the exhibition Closed in a Suitcase – this time the theme is HOUSES. Only members of the Polish Patchwork Association can participate in the fun, but my daughter (who is home for vacation) also wanted to sew a house, so even though she will not be able to show her work in at the Polish Patchwork show, I will share her progress with you on the blog.
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Trzymam kciuki żeby cała ta budowa i przeprowadzka kosztowała Was jak najmniej nerwów. I obu budżet się spiął wg planu.…
Och Sylwio... zupełnie nie wiem co napisać... zostały piękne wspomnienia, o których piszesz. Przytulam mocno...
Bardzo dziękujemy.
WIELKIE gratulacje Sylwia & Sylwia! Doskonały z Was duet! Prace piękne. Miejsce godne prezentacji właśnie takich prac. Pozdrawiam Was obie…
Dodaj komentarz