Jolciu dziękuję, jesteś kochana❤️❤️❤️
“Dyed Circles”
Ogarnął mnie szał farbowania. Tym razem postanowiłam zrobić okręgi.
Do tego celu przygotowałam sobie tkaninę, linijkę, igłę, nitkę oraz rozpuszczone barwniki w butelkach po wodzie.
I was overwhelmed by a dying frenzy. This time I decided to make circles.
For this purpose, I prepared a fabric, ruler, needle, thread and dissolved dyes in water bottles.
Tkaninę złożyłam na pół, następnie za pomocą linijki, którą sama sobie zrobiłam, a pomysł widziałam w internecie, narysowałam półokręgi. Należy pamiętać, że półokręgi rysujemy od środka złożonego materiały.
I folded the fabric in half, then, with a ruler that I made myself, for which the idea came from something I saw online, I drew half-circles. Please note that we draw the half-circles from the inside of the folded material.
Linijka sprawiła się super. Może kiedyś kupię sobie oryginalną.
The ruler worked great. Maybe I will buy the real one someday.
Gdy półokręgi były już narysowane, zabrałam się za fastrygowanie po liniach. Starałam się robić jednakowe odstępy między wkłuciami. Na początku i na końcu zostawiałam luźną nitkę.
When the half-circles were drawn, I started making a basting stitch on the lines. I tried to make equal intervals between the punctures. I left a loose thread at the beginning and at the end.
Po prze fastrygowaniu, zaczynając od najmniejszego półokręgu, powoli z obu stron ściągałam fastrygę. Na tkaninie zaczęły robić się zmarszczki. Gdy tkanina była gotowa zanurzyłam ją w sodzie ash. Mniej więcej po godzinie wyciągnęłam, odcisnęłam, a następnie ułożyłam do farbowania.
After basting, starting from the smallest semi-circle, I gently pulled off the stich from both sides basting. Wrinkles began to form on the fabric. When the fabric was ready, I dipped it in soda ash. After about an hour I pulled it out, pressed, it and then put it to the side ready for dyeing.
W tym celu wykorzystałam kratkę malarską, którą kupiłam w Castoramie.
For this purpose, I used a painting grid, which I bought in Castorama.
Kratkę położyłam na wiaderku, następnie na niej umieściłam wcześniej przygotowaną tkaninę i zabrałam się za farbowanie. Farby rozpuściłam w butelkach po wodzie do picia z dzióbkiem i polałam nimi materiał. Pofarbowany materiał przykryłam folią i odstawiłam na 24 godziny.
I put the grid on the bucket, then put the previously prepared fabric on it and started dyeing. I dissolved the paints in drinking water bottles with a spoutand poured them over the fabric. I covered the dyed fabric with foil and set them aside for 24 hours.
Niestety w czasie przygotowania farb zamordowałam telefon, więc zdjęć nie ma. Po wypłukaniu i wyschnięciu tkaniny, powstały takie ładne okręgi.
Unfortunately, while preparing the dyes, I killed my phone, so I do not have any pictures.
After rinsing and drying the fabric, these pretty circles appeared.
Ale czy zwróciliście uwagę, że jedna część tkaniny ma żywe barwy, a druga przygaszone.
But did you notice that one part of the fabric has such nice vivid colors while the other one is a little dimer.
Widoczne jest to na wszystkich trzech zdjęciach tkanin. Wydaje mi się, że wiem dlaczego tak się stało.
This is visible in all three photos of the fabric. I think I know why this happened.
Gdy złożony materiał leżał na kratce, polewałam go tylko z jednej strony. Z drugiej farbka tylko przesiąkała. Należało po polaniu z jednej strony, obrócić materiał i polać dokładnie w taki sam sposób z drugiej strony, aby farba weszła z tkaniną z obu stron, w taką samą reakcję.
When the folded fabric was laying on the grid, I poured the dye on one side only. Paint on the other just soaked. After pouring, I should have turned over the fabric and poured the paint on again in the same way. This way the dye enters thefabric from both sides.
Oczywiście to tylko moje domysły. Muszę ponownie spróbować a wtedy zobaczymy czy miałam rację.
Of course, this is only my best guess right now. I must try this again, and then we will see if I was right.
1 comment
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.
Och... Sylwia... taki smuteczek czuję w tym poście... rozumiem Ciebie bardzo... bardzo... Mam podobnie jak Ty! Nie potrafię nic nie…
Jolciu przed Tobą świat stoi otworem, wystarczy tylko zapisać się do Ulra co z całego serca polecam.
Och... Sylwia, zazdroszczę Ci możliwości próbowania różnych technik. Podziwiam, szczerze podziwiam! Efekt wiatru we włosach... ;), raczej w skrzydłach wiatraka…
Jolciu dziękuję i zgadzam się z Tobą że perfekcyjna aż do bólu 😅😅😅 😉
Jaki fajny pomysł! Świetnie opisałaś proces. Bardzo lubię czytać Twoje instrukcje. Od razu przychodzi mi ochota, żeby też zabrać się za podobną robotę. Bardzo motywujesz :). Wielkie dzięki 🙂