Nowy komfort ż(sz)ycia się zapowiada. Pozdrawiam Sylwio :)
The house extension has started
Chciałam Wam dzisiaj napisać, co nowego zrobiłam, ale niestety nic nie zdążyłam. Jak przeczytacie w tytule, zaczęła się rozbudowa domu. Na razie tylko przerabiam stare pokoje, ale hałas jest tak duży, że nie da się w domu wysiedzieć. Zwariować można.
Today, I wanted to write about what’s new, but unfortunately, I haven’t done anything. As you read in the title, the house addition has started. For now, the old rooms are under renovation, and the noise is unbearable, so it’s impossible to stay inside the house.

Mam nadzieję. że w przyszłym tygodniu będzie ciszej.
I hope it will be quitter next week.
This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.
Jolciu dziękuję, jesteś kochana❤️❤️❤️
Och... Sylwia... taki smuteczek czuję w tym poście... rozumiem Ciebie bardzo... bardzo... Mam podobnie jak Ty! Nie potrafię nic nie…
Jolciu przed Tobą świat stoi otworem, wystarczy tylko zapisać się do Ulra co z całego serca polecam.
Och... Sylwia, zazdroszczę Ci możliwości próbowania różnych technik. Podziwiam, szczerze podziwiam! Efekt wiatru we włosach... ;), raczej w skrzydłach wiatraka…
Dodaj komentarz