Dziękuję. Nerwy są jak to przy budowie, ale że wszystko robimy sami to złościmy się tylko na siebie.
Temporary immobilization
Bardzo nie lubię pisać o swoim życiu osobistym, ale jeżeli ma ono wpływ na moją pracę oraz pisanie bloga to czasami muszę. 9 października przeszłam operację stopy, która zmusiła mnie do leżenia na kanapie z nogą w górze przez ponad trzy tygodnie. Nie mogłam kontynuować moich prac nad obrazami, które tak bardzo lubię tworzyć.
I do not reallly like writing about my personal life, but if it has an influence on my work and writing blog, I think have no choice. On October 9th I had foot surgery that forced me to lie on the couch with my leg up for over three weeks. I couldn’t continue working on my art quilts that I love very much.
Na szczęście nie dałam się zniechęcić i postanowiłam wykorzystać ten czas na rozwijanie innych umiejętności. W ramach kursu na Uniwersytecie Ludowym Rzemiosła Artystycznego ULRA w Wola Sękowej, zapoznałam się z dwiema technikami hafciarskimi: haftem richelieu i haftem krzyżykowym.
Fortunately, I did not allow myself to be discourage and decided to use that time to develop other skills. As part of the course at the ULRA Folk Artistic Crafts University in Wola Sękowa, I learned about two embroidery techniques: richelieu embroidery and cross-stitch.
Haft richelieu to unikalna technika hafciarska, która pochodzi z Francji i swoją nazwę zawdzięcza kardynałowi Richelieu. Polega ona na wycinaniu motywów z tkaniny i obszywaniu ich nicią, tworząc efektowne i eleganckie wzory. Muszę przyznać, że nie jest to łatwa technika i wymaga dużo cierpliwości i precyzji. Nie jest to też mój ulubiony sposób haftowania.
Richelieu embroidery is a unique embroidery technique that comes from France and owes its name to Cardinal Richelieu. It involves cutting out motifs from fabric and sewing them with thread, creating eye-catching and elegant patterns. I must admit that this is not an easy technique and requires a lot of patience and precision. It’s not my favorite way of embroidering either.
Haft krzyżykowy zwany karpackim to technika popularna głównie w Karpatach. Polega ona na tworzeniu krzyżyków za pomocą dwóch nitek, które nakładają się na siebie. Ważne jest, aby zachować jednolity kierunek górnej nitki, aby uzyskać ładny efekt. Bardzo lubię ten haft, ponieważ jest prosty i daje dużo możliwości kolorystycznych i kompozycyjnych.
Cross-stitch, also known as Carpathian, is a technique popular mainly in the Carpathians. It involves creating crosses using two threads that overlap. It is important to keep the direction of the top thread uniform to get a nice effect. I really like this embroidery because it is simple and offers many color and composition possibilities.
Poza haftowaniem, zabrałam się też za robienie chusty na szydełku.
In addition to embroidery, I started to make a crochet scarf.
Chusta jest zrobiona niezwykle prostym wzorem składającym się jedynie z półsłupków i oczek łańcuszka. Znam go pod nazwą Mech. Nie trzeba patrzeć w schemat, wystarczy pamiętać kilka prostych reguł. Ja uwielbiam ten wzór, ponieważ jest bardzo relaksujący i terapeutyczny. Jedyną wadą jest to, że robi się go bardzo długo i trzeba mieć dużo cierpliwości, ale mnie to nie przeszkadza bo czasu mam teraz w nadmiarze.
The scarf is made with an extremely simple pattern consisting only of single crochets and chain stitches. It is known as Moss. You don’t have to look at the diagram, just remember a few simple rules. I love this pattern because it is very relaxing and therapeutic. The only drawback is that it takes a long time to make, and you need a lot of patience, but it doesn’t bother me because I have plenty of time now.
Mam nadzieję, że niedługo wrócę do pełnej sprawności i będę mogła pokazać moje nowe obrazy. Do następnego razu!
I hope that I will be back to full fitness soon and I will be able to show my new projects.
Until next time!
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Trzymam kciuki żeby cała ta budowa i przeprowadzka kosztowała Was jak najmniej nerwów. I obu budżet się spiął wg planu.…
Och Sylwio... zupełnie nie wiem co napisać... zostały piękne wspomnienia, o których piszesz. Przytulam mocno...
Bardzo dziękujemy.
WIELKIE gratulacje Sylwia & Sylwia! Doskonały z Was duet! Prace piękne. Miejsce godne prezentacji właśnie takich prac. Pozdrawiam Was obie…
Dodaj komentarz