Jolciu dziękuję, jesteś kochana❤️❤️❤️
“Holyday Cleaning”
Zaczęło się niewinnie od przeniesienia szafy w mojej pracowni i dołożeniu kilku półek. Skończyło, a właściwie jeszcze nie skończyło na wielkiej przebudowie pracowni i bałaganie w całym domu. A przecież święta tuż, tuż.
It started very innocently with a simple task of moving the wardrobe in my sewing studio and adding a few shelves. It ended with, or rather more accurately it has not ended yet, a full renovation of my sewing studio and a big mess in the entire house. And yet, Christmas is just around the corner.
Z tego też powodu mój dostęp do komputera jest bardzo ograniczony. Udało mi się pożyczyć na chwilę komputer syna aby napisać, że dzisiaj postu nie będzie.
Będą za to życzenia.
So, for this reason I have extremely limited access to my computer right now. I was able to borrow my son’s computer for a quick moment so I could write to you that I will not be able to post anything today.
I’ll just leave you with Holiday wishes instead.
Świąt wesołych i zdrowych.
Wyzwań w szyciu nowych.
Uśmiechu i marzeń spełnienia.
Mniej biegania, więcej przy maszynie wytchnienia.
Życzę Wszystkim radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
Merry and healthy Holydays.
New challenges in sewing.
Lots of smiles and dreams coming true.
Less running around, more enjoyment in sewing.
Have an incredibly happy Christmas Holydays!
Zobaczymy się po świętach.
I’ll see you after Holydays.
This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.
Och... Sylwia... taki smuteczek czuję w tym poście... rozumiem Ciebie bardzo... bardzo... Mam podobnie jak Ty! Nie potrafię nic nie…
Jolciu przed Tobą świat stoi otworem, wystarczy tylko zapisać się do Ulra co z całego serca polecam.
Och... Sylwia, zazdroszczę Ci możliwości próbowania różnych technik. Podziwiam, szczerze podziwiam! Efekt wiatru we włosach... ;), raczej w skrzydłach wiatraka…
Jolciu dziękuję i zgadzam się z Tobą że perfekcyjna aż do bólu 😅😅😅 😉
Dodaj komentarz