Dziękuję. Nerwy są jak to przy budowie, ale że wszystko robimy sami to złościmy się tylko na siebie.
“Overdue projects”
W tym tygodniu nareszcie udało mi się ukończyć zaległe projekty.
This week I was finally able to complete some of my unfinished projects.
Najpierw zabrałam się za dwa patchworki, które obiecałam wypikować mojej przyjaciółce Sylwii. Uszyła piękne patchworki dla swoich wnuków. Chciała aby na każdym z nich znalazł się napis.
First, I started working on two patchworks that I had promised to my friend Sylwia (yes, we share the same first names). She sewed two beautiful patchworks for her grandsons. She also asked me to add the boy’s names.
Patchwork miał być miękki, więc na spód dałyśmy polar. Napisy wymagały mocnego pikowania. Z doświadczenia wiem, że zbyt mocne pikowanie na polarze powoduje, że staje się on mało przyjemny. Wymyśliłam, że będę pikowała warstwowo. Najpierw napisy. Polar połączę z topem na samym końcu.
The patchworks were supposed to be soft, so we used fleece on the bottom. The inscriptions needed intense quilting. From my experience I know that to much quilting on fleece takes away that softness, which is not pleasant. So, I figured that I would quilt it in layers. First, I did the letters. The fleece and the rest of the quilt I will connect at the very end.
Napięłam więc top na ramę, podłożyłam wypełnienie z pianki i zabrałam się za pikowanie. Żeby wypełnienie nie odpadało od spodu topu, do przymocowania go użyłam kleju tymczasowego w spray’u.
So, I stretched the top over the frame, put the foam filling under and started to quilt. I used temporary spray glue # 39, to keep the foam filling and the top together.
Dodatkowo wypełnienie przypięłam szpilkami, tak na wszelki wypadek.
Additionally, I secured the filling two with pins, just in case.
Po wypikowaniu napisów ściągnęłam top z ramy i założyłam na spód polar. Następnie ponownie umieściłam top i lekko przepikowałam. Nie wkładałam już w środek żadnego dodatkowego wypełnienia. Ważne było żeby patchwork był lekki i przyjemny w użytkowaniu.
After quilting the inscriptions, I took off the top from the frame and put the fleece under the top and quilted it a little. I did not put any additional filling between the top and the botton. It was more important to make it soft and light in use.
Gdy patchworki były gotowe zabrałam się za bieżnik, który został zamówiony przez mojego męża. Bardzo długo czekał na swoją kolej.
When those two patchworks were finished, I started to work on the table runner that my husband had ordered. He has been waiting pretty long for his turn.
Moim zadaniem było umieszczenie napisu i wypikowanie tak aby ładnie wyglądał. Napis wykonany został metodą aplikacji z ostrym brzegiem. Dodatkowo zabezpieczony zygzakiem. Zygzak zrobiony został po spikowaniu całego bieżnika.
My task was to add an inscription and quilt so that it looks nice. The inscription was made using the rough edge application method. And secured it with zig-zag stich. The zig-zag stich was made after entire quilting process was finished.
Litery wycięłam z tkaniny farbowanej ręcznie przeze mnie. Jest w delikatnych odcieniach brązu.
I cut the letters from hand-dyed fabric. I dyed it in soft shades of bronze.
Jako top użyłam biały materiał w kwiatuszki kupiony w b-craft.pl, spikowany lotem trzmiela, kremową nicią. Zaprojektowałam też pikowanie, które miało wzbogacić wygląd bieżnika. Do tego celu użyłam Corela.
As a top I used white fabric with delicate flower print that I bought at b-craft.pl, quilted with meander’s pattern with cream-colored thread. I also designed the quilting, which was supposed to make the table runner more interesting. For this purpose, I used COREL.
Wzór pikowania umieściłam na tkaninie za pomocą pisaka znikającego pod wpływem wody.
The quilting pattern was drawn using water-soluble pen.
I tak udało mi się wykończyć zaległe prace.
And so that is how I succeed finishing some long overdue projects.
Teraz jestem na bieżąco.
Now I am up to date.
Oczywiście pomijam moje dwa “ufoki” ale z nimi będę walczyć innym razem.
Of course, I am skipping my two UFO’s (unfinished objects) but I will fight with them another time.
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Trzymam kciuki żeby cała ta budowa i przeprowadzka kosztowała Was jak najmniej nerwów. I obu budżet się spiął wg planu.…
Och Sylwio... zupełnie nie wiem co napisać... zostały piękne wspomnienia, o których piszesz. Przytulam mocno...
Bardzo dziękujemy.
WIELKIE gratulacje Sylwia & Sylwia! Doskonały z Was duet! Prace piękne. Miejsce godne prezentacji właśnie takich prac. Pozdrawiam Was obie…
Dodaj komentarz