Bardzo dziękujemy.
Folk University of Arts and Crafts – November
W ostatni weekend miałam okazję uczestniczyć w zjeździe na Uniwersytecie Ludowym Rzemiosła Artystycznego ULRA w Woli Sękowej.
Last weekend I had the opportunity to attend a meeting at the ULRA Folk University of Art and Crafts in Wola Sękowa.
Było to duże wyzwanie, ponieważ mam kontuzjowaną nogę i muszę poruszać się o kulach. Ale nie dałam się zniechęcić i pojechałam do szkoły, żeby rozwijać swoje pasje. Zabrałam kule pod pachę, założyłam magiczny bucik i wio do szkoły.
It was quite a challenge for me because I currently have an injured leg and rely on crutches to walk. But I didn’t let myself be discouraged and went to school to develop my passions. I took my crutches under my arms, put on the magic boot, and went to school.
Na zjeździe odbywały się różne warsztaty związane z rzemiosłem artystycznym. Każde zajęcia były ciekawe i pouczające. Nauczyłam się wielu nowych technik i stworzyłam kilka pięknych prac.
There was numerous workshops related to artistic crafts were held at the congress. Each class was interesting and informative. I learned many new techniques and created some beautiful projects.
Na haftowaniu dokończyłam swój wzór karpacki, który teraz zamierzam przyszyć do torby na ramę do tkania.
While embroidering, I finished my Carpathian pattern, which I now plan to sew onto the bag onto the weaving frame.
Dostałam nowe zadanie na zrobienie małej zakładki na książkę. Zabiorę się za nią w tym tygodniu.
I was given some homework also; I must make a bookmark. I’ll get around to it sometime this week.
Na ceramice zrobiłam miskę w formie, którą nazwałam “Tańczące panny”.
I also made a bowl using ceramic, that I named “Dancing Maidens”.
Na rysunku spróbowałam narysować martwą naturę przy sztaludze, co nie było łatwe w mojej sytuacji.
In the drawing class, I tried to create still life on the easel, which was not easy in my situation.
Na wiklinie uplotłam spód do koszyka. Jeszcze trochę mi zostało ale postępy już są.
I used wicker to weave the bottom of a basket. I still have a little bit left, but I’m already making progress.
A takie cudo uplotłam na ostatnich zajęciach.
This is my last project.
A to jeszcze nie koniec.
But this is not the end yet.
Na krajce poznałam podstawy tej sztuki od Joanny Rey, która prowadziła warsztaty.
In this class I learned the basics from Joanna Rey, who conducted the workshop.
Jestem bardzo zadowolona z tego, co udało mi się zrobić i czego się nauczyłam. Cieszę się, że mogłam być częścią tej wspaniałej społeczności ludzi kreatywnych i pasjonatów rzemiosła. Nie mogę się doczekać kolejnego zjazdu!
I am very satisfied with what I managed to do and what I learned. I’m glad I could be part of this wonderful community of creative people and craft enthusiasts. I can’t wait for the next meeting.
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
WIELKIE gratulacje Sylwia & Sylwia! Doskonały z Was duet! Prace piękne. Miejsce godne prezentacji właśnie takich prac. Pozdrawiam Was obie…
Jolciu, dziekuje za cieple slowa. W zegarze jest blisko 30 elementow, musialam wprowadzic zmiany w projekcie bo zgrubienia w jednym…
Tak Aniu, ostatnio jest to moja ulubiona technika. Mam w planach wiecej projektow.
Och, Sylwio! A to Ci niespodzianka! Pokazywałaś już ten projekt uszyty na FB, czy się mylę? No Ty! No! Nawet…
Dodaj komentarz