“The LOGO of the Malopolska Patchwork” Strasznie dawno mnie tu nie było. Wydawałoby się, że człowiek w wakacje ma więcej czasu i może zrobić tyle rzeczy, a tu guzik. Czas przepływa między palcami jak rzeka i trudno go uchwycić. I was not here for a long time. I seemed that during summer vacation time we
“The Family” Październik 2011. October 2011. To już ostatni quilt jaki uszyłam w październiku, a także ostatni jaki uszyłam w tamtym roku. I także w tej pracy zastosowałam tą samą metodę co w dwóch poprzednich. Na tło wykorzystałam resztkę materiału jaki pozostał mi po papudze. Nie do końca wiedziałam jakimi nićmi spikować żyrafy, więc zdecydowałam
“The Parrot” Październik 2011. October 21011 Październik był bardzo twórczym okresem dla mnie. W tym miesiącu powstały aż trzy różne prace. O quilcie “Przeznaczenie” już pisałam, teraz opowiem o papudze. October was a highly creative month for me when three different projects got a new life in my studio. I already told you about “The
“The Destiny” Październik 2011. October 2011 Czy oglądając zdjęcia w internecie macie ochotę je uszyć? Do have that feeling when you are watching online some photos of any quilts and you want to sew them?Bo ja tak. I am the one. Oczywiście to konkretne zdjęcie przemawia do mnie, “jestem idealne, uszyj mnie”. Of course, that
‘Eye of Providence” Sierpień 2011. August 2011 Bardzo lubię poznawać nowe techniki tworzenia patchworków, dlatego kupiłam sobie książkę “Quilted Symphony” australijskiej artystki Glorii Loughman. Mimo, że nie znam angielskiego książka bardzo mi się podobała. W książce tej, do tworzenia swoich prac, Gloria wykorzystała freezeer paper. I really like to learn new techniques when creating patchworks,
“The huge bedspread” Kwiecień 2010. April 2010 Nareszcie nowy projekt. Finally, the new project. Długo szukałam pomysłu na narzutę na łóżko. Były różne pomysły, ale nigdy żadnego nie zrealizowałam. Pewnego dnia w internecie przeglądałam, (tak mi się wydaję) japońską gazetę patchworkową i tam zakochałam się w narzucie. Nie do końca udało mi się zrobić ją
“Stripes, stripes, stripes” Styczeń 2010 January 2010 Czasami tak jest, że jak człowiek coś zobaczy to potem po głowie mu to biega. Tak było z tą pracą. Zdjęcie znalezione w sieci. Zostało zachomikowane, może kiedyś coś z tego zrobię. Sometimes is that if I see something interesting that stays in my mind for a long
“Big Nothing” Rok 2009. Year 2009 . Zaczęło się pięknie. A skończyło, że brak słów. The beginning was lovely. But the end was like…. lack of words. Potrzebowałam tkanin, różnego koloru i w różnych odcieniach. Przecież bez tak podstawowej rzeczy quilt nie powstanie. Najlepszym rozwiązaniem było pofarbować je samemu. Naoglądałam się na You Tube jakie
“Magnolias” W lutym 2009 roku po raz pierwszy stworzyłam art quilty. Wtedy jeszcze nie wiedziałam że tak to się nazywa. On February 2009 I created the art quilt for the first time in my life. Till then I did not know that beautiful and fancy name. Aby stworzyć obraz muszę najpierw go zobaczyć. Najczęściej korzystam
“2009 The Milestone” W styczniu 2009 roku postanowiłam uszyć patchwork dla córki. No i tu kobita, czyli ja rzuciła się z motyką na słońce. Ooo, to nie mógł być taki zwykły patchwork, o nie. To musiał być witraż i to jeszcze w serca. Wzór znalazłam w jakiejś kolorowance umieszczonej w sieci. Wydrukowałam, karteczki posklejałam, no