Beloved Doggie Wakacje się skończyły, czas wracać do pracy. Vacation time is over, time to get back to work. Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moim najnowszym projektem, który jest bardzo bliski pewnemu sercu. Jest to portret ukochanego psa, który zrobiłam z tkanin i wełny. Today I would like to share with you my latest
The fern and wash-n-gones Cześć to znowu ja-Sylwia 2 Hi it’s me -Sylwia 2 Hej, hej! W poprzednim poście pisałam o tym, jak bawię się z hydrofolią i jak podziwiam prace Meredith Woolnough z Australii. Postanowiłam sięgnąć po jej książkę “Organic Embroidery”, którą pochłonęłam w całości. Meredith opowiada o swoich wskazówkach, źródłach inspiracji i sposobach
Ula’s houses Pamiętacie jak pisałam, że zgłosiłam się do udziału w III edycji wystawy zamkniętej w walizce i że tematem przewodnim są DOMKI? Nie tylko ja, ale też moja córa Ula spróbowała swoich sił w szyciu domku. I wiecie co? Wyszło jej lepiej niż mi! 😉 Nie żartuję 😁, spójrzcie sami na jej dzieło! Do
Quick patchworks W tym tygodniu miałam mnóstwo frajdy z pikowania dwóch patchworkowych kocyków. To była taka moja forma odprężenia i relaksu. Last week I had lot of fun quilting two patchwork blankets. It was my form of rest and relaxation Kocyki są proste w wykonaniu, bo składają się tylko z warstwy wierzchniej i spodniej. Wyglądają
I have to brag a bit. Cześć kochani! Dzisiaj mam dla Was niesamowitą wiadomość, która sprawiła, że skakałam z radości. Ale zacznę od początku. Hello everybody! Today I have amazing news to share with you all, it made me jump from joy. Let’s start from the beginning. Jak wiecie, od dawna pracowałam nad moim quiltem,
“Biting off more than I can chew.” Jest takie polskie powiedzenie “z motyką na słońce”, które doskonale oddaje to, co czuję, robiąc mój obecny quilt. Myślałam, że będzie to szybki i łatwy projekt, ale okazało się, że to wielkie wyzwanie. There is a polish expression that says, “Z motyką na słońce,” (with a hoe to
Korean Mandala I znów mini mandala. To maleństwo zrobiłam jakiś czas temu i nazwałam je “Mandara”. Here it is, mini mandala again. I made this “baby” a while ago and named it “Mandara”. Może zastanawiacie się, skąd wzięła się nazwa “Mandara”. Otóż jest to wynik mojej zabawy z tłumaczem Google. Kiedy nie mam pomysłu na
“Memory of summer” Cześć kochani! Mam wrażenie, że ostatnio mam pewne zaległości w pokazywaniu tego, co uszyłam. Może to dlatego, że głowę zaprząta mi nowy projekt, nad którym aktualnie pracuję. Wiem na pewno, że nie jest to pogoda, która w tym roku mnie nie rozpieszcza. Wszędzie rozpisują się o pięknej pogodzie, suszy, wysokich temperaturach, a
Braided bag Cześć to znowu ja-Sylwia 2 Hi it’s me -Sylwia 2 Postanowiłam uszyć sobie nową torbę na zakupy. Od lat szyję sobie torby z mojego ulubionego szablonu. Miałam w pudełkach sporo ścinków dżinsowych więc postanowiłam je wykorzystać. I decided to sew myself a new shopping bag. For years I have been sewing bags based